kotrobot pisze:Klaudiusz, żyjesz?
Czy Lenin już sobie żadnej krzywdy w niedzielę nie zrobił?
Żyję, żyję... nie miałem wcześniej czasu wejść na forum i coś napisać.
Wczoraj dopiero wróciłem z Torunia, bo tak miałem to zaplanowane. Z Leninem w niedziele jeszcze przeszliśmy się z dzieciakami na stary rynek. On już nie chlał, bo niebawem miał wracać. Ja jeszcze sobie pozwoliłem na małe co nieco, bo chciałem jeszcze delikatnie odprężyć się przed wyjazdem dzień później z moją dziczą ;]
Lenin dotarł do domu bez problemu.
Piernik oczywiście mi się podobał, ale (jak zwykle to bywa) nie jestem do końca niego zadowolony. Powód? Ja za każdym razem pamiętam z tego typu imprez chyba mniej niż połowę. Takie życie!
Najbardziej jestem zadowolony z tego, że Mr. Wegi mocno mnie wkręcił w swoją - już finalną produkcję na cardrige - wersję Asteroids na C64. Jestem szczęśliwym posiadaczem BOX'owej wersji! Żałuję jedynie, że nie wziąłem od twórcy tej gry autografu na BOX'ie tej gierki... może następnym razem?
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Cieszy mnie też fakt, że miałem okazję poznać i zamienić parę słów z Isildurem/Samar. Jeśli kiedykolwiek wcześniej - Isildur - się już poznaliśmy na jakiejkolwiek imprezie, to wybacz - nie pamiętam tego!
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Mam nadzieję, że choć część zebranej przeze mnie kasy było przeznaczone na nagrodę dla Ciebie. Pozdrawiam!