
X'2014
-
- Posty: 1464
- Rejestracja: 16 wrz 2008, 20:04
Może tak być. Nie sądzę żeby miało to zrobić różnicę tym którzykotrobot pisze:Obstawiamy, czy wejściówka dobije do EUR 100,- ?
szykują się na przyjazd. Impreza warta tej kwoty.
Ostatecznie bilety na Live Festival Oświęcim 2014 (zagra m.in. Eric Clapton)
kosztują jeszcze więcej. A dla mnie X to o wiele większa frajda.
no dobra, korekta, siedem do, pominąłem lotniskowe akcje, co można o nich powiedzieć. chodziło mi o ~cztery godziny do Pyrzowic, ~godzina gówna na lotnisku i ~dwie lotu (z powrotem odpada odprawa, więc podtrzymuję sześć). myślicie, że nierealne? nie wiem jak prowadzi Carrion, ale moim śmiałym zdaniem do zrobieniakotrobot pisze:Spoko, to jest jakaś idea.
Dochodzi +/- 3 h z/do Wwy.

carrion prowadzi tak, że do rodziny do Raciborza albo do Rybnika jadę maks 4godz 30 min ( z postojem na siku w aglomeracji medalikowo-klasztornej)randall pisze: no dobra, korekta, siedem do, pominąłem lotniskowe akcje, co można o nich powiedzieć. chodziło mi o ~cztery godziny do Pyrzowic, ~godzina gówna na lotnisku i ~dwie lotu (z powrotem odpada odprawa, więc podtrzymuję sześć). myślicie, że nierealne? nie wiem jak prowadzi Carrion, ale moim śmiałym zdaniem do zrobienia
bez łamania przepisów (zbytnio).
btw do miasta ojców Paulinów można dojechać z wawy w 2h30min bez łamania przepisów. A2 + k50 + S8 + k1
Zawsze jadę do Siewierza a potem odbijam na A1, czyli de'facto na Pyrzowice.
myślę że do Pyrzowic w 4h to jest na prawdę maks. A da się szybciej - np w nocy...
c64portal.pl, retronavigator.com
- kordiaukis
- Posty: 407
- Rejestracja: 16 wrz 2008, 20:19
- Grupa: aRise
- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3964
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02
- kordiaukis
- Posty: 407
- Rejestracja: 16 wrz 2008, 20:19
- Grupa: aRise
żeby nie robić złego wrażenia (trochę przyzwyczailiśmy przez dwie edycje, że częstujemy), to może ogłosić przed party, że będzie grill, ale żeby z niego skorzystać, trzeba przynieść coś do zgrillowania i nie psie gówno spod słupa?
frytki były spoko, ale sos do nich już mniej. przy okazji zawaliło mi się przekonanie wpojone przez jednego z rodzimych szefów, że w belgijskich i holenderskich frituur podaje się frytki ekskluzywnie z solą.
frytki były spoko, ale sos do nich już mniej. przy okazji zawaliło mi się przekonanie wpojone przez jednego z rodzimych szefów, że w belgijskich i holenderskich frituur podaje się frytki ekskluzywnie z solą.
randall - po zeszlym roku kiedy kilka przyjemniaczkow przyszlo opierdolic grilla i nawet nie powiedzialo czesc (a jeden nawet przyszedl z wlasnymi sztuccami) to ja nie wiem kto tu ma robic dobre wrazenie. 
w sumie, tyczy sie to tez kilku naszych polskich kolegow, ktorzy na stol nie polozyli nic a za to chetnie wpierdalali mimo, teoretycznie, zorganizowanej akcji.
napiszmy, ze bedzie grill i bedzie mozna z niego skorzystac, ale na pewno nie w takiej formie (wezcie i jedzcie z niego wszyscy).
kenji, dialog "przy frytkach" epicki. po pijaku dalo sie zrec te frytki i ser, na trzezwo bylo by marnie.

w sumie, tyczy sie to tez kilku naszych polskich kolegow, ktorzy na stol nie polozyli nic a za to chetnie wpierdalali mimo, teoretycznie, zorganizowanej akcji.
napiszmy, ze bedzie grill i bedzie mozna z niego skorzystac, ale na pewno nie w takiej formie (wezcie i jedzcie z niego wszyscy).
kenji, dialog "przy frytkach" epicki. po pijaku dalo sie zrec te frytki i ser, na trzezwo bylo by marnie.
was twenty, is five, my friend...
- kordiaukis
- Posty: 407
- Rejestracja: 16 wrz 2008, 20:19
- Grupa: aRise
wole o niczym nie pisac.. grila mieli goscie z oxyronu tez ... nikt do nich nie chodzil.. generalnie jak ktos sobie bedzie chcial cos upiec nie ma problemu.. grill pozostaje dla naszych geb w sensie ze ja i tak mieso przywioze tyle ze nie bedzie rozdawania obcym bo faktycznie zarli jak ze swojego...z reszta to zaden koszt dla mnie przywiesc po steku dla rodakow
a to gowno z budki to oni nazywali frikadel.. ale raczej bylo zrobione z trocin i bejcy niz z miesa.. wole sie zdac na siebie .. ew kebab w wiosce

a to gowno z budki to oni nazywali frikadel.. ale raczej bylo zrobione z trocin i bejcy niz z miesa.. wole sie zdac na siebie .. ew kebab w wiosce

- Sebaloz/Lepsi.De
- Posty: 3964
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02