Mi się marzy takie pure 'back to the roots' party, gdzie nie będzie możliwości wstępu z PC-ami i innymi blaszakami poza Komodorem. Coś a'la copy party z lat 90-tych
Inicjatywa może by i była, ale czasu brak do licha... Kiedyś myślałem żeby coś takiego w Cieszynie zrobić, dojazd nie najgorszy z Kato, Bielska i Krakowa, blisko by mieli też Pepiki i inne smażone sery. Pożyjemy, zobaczymy, na razie życie wytycza inne priorytety...
miał być większy troll z mojej strony (vide atari, piesiu, ooz) ale bardzo boję się reakcji wacka... znowu wyzwie mnie od "kurew atencyjnych"
[edit]
a wracając do tematu to jak ktoś podejmie się zrobienia party na miarę SP to obiecuję sponsoring i przywiezienie komodorka a nie blaszaka.
Oprocz 8 osob ktore wystawialy kiedys na komodore, byl tez Sławomir Łosowski z grupy Kombi. Atarowcy od razu rzucili sie na niego z pytaniem dlaczego na poczatku mial komodore a dopiero potem atari, odpowiedz na to pytanie pewnie bedzie w moim raporcie. Na bigscreenie pojawil sie tez Rob Hubbard z pozdrowieniami dla partyzantow. Dodam jeszcze, ze demo Apparatus jest dosc popularne wsrod atarowcow i spektrumowcow.
dobrze odrobiłeś lekcję kopiując mój pomysł z X'10 kiedy to ja na plakietce miałem STE'86
@kisiel
nie wiem czemu ironizujesz... jestem przekonany do pomysłu aby każdy kto przywiezie prawdziwą maszynę miał wstęp za 20pln a pozostali za 100... może odżyje dawny duch c64 parties.
dla przypomnienia: na SP3 albo 4 wtedy kiedy jeszcze zagraniczni goście (ci znaczni) przyjeżdżali to tylko oni (i ten hiszpan z bielska) przywieźli sprzęt (nie liczę organizatorów) reszta (wliczam siebie) przyjechała sie po prostu naje....ść gąbki..
a może zrobić party w okolicy euro 2012? pytam serio... benefit z przyjazdu do pasterskiego kraju podwójny dla ludzi zza Łaby albo zza Bałtyku...
co wy na to...
oglądanie wspólnie meczów - bezcenne!
pomysł naprawdę świetny, a na party rozegrać dodatkowo krótkie meczyki albo zagrać w partyjkę stołowego sokera. Na pewno między meczami EURO będą jakieś 2-3 dniowe przerwy, wtedy by mogli dewizowcy odskoczyć na partyplace leżące niedaleko od któregoś z miast gdzie będą się rozgrywały mecze EURO2012.
carrion pisze:miał być większy troll z mojej strony (vide atari, piesiu, ooz) ale bardzo boję się reakcji wacka... znowu wyzwie mnie od "kurew atencyjnych"
Zjeby od Wacka w gratisie to benefit w ramach członkowania (sic!) w Elysium. Nie wiedziałeś? Popytaj kolegów...