Tak. Kupujac bilet TLK masz od razu wydrukowany numer miejsca w pociagu. Jesli dostaniesz bilet bez numeru miejsca to znaczy ze wszystkie miejscowki sa juz zajete i mozesz jechac ale zajmujesz miejsce w biznes klas. Tak wiec powodzenia jesli jakas grupa chce kupic bilety TLK w ostatniej chwili i chce miec caly przedzial dla siebie. W najlepszym wypadku dostana miejscowki w tym samym wagonie ale kazdy w innym przedziale
kotrobot pisze:Ostatni raz korzystałem z usług PKP w 1410 to nie wiem...
Ja tez twoj ostatni raz chyba pamietam, bylo to w pociagu do Budapesztu, ja i ty, wagon sypialny
kotrobot pisze:Sebastian, jesteś lepiej poinformowany niż Rafał z www IC.
Jak chcesz to moge kupic ci taniej bilet przez strone IC, przy platnosci z Alior Synca dostaje sie 5% cashback = free piwko za kazdy przejazd. Mozna? Mozna!
Roody pisze:
Sudi dawaj na piernika nie pitol... ja od 2 dni mam 40 st. gorączki dzisiaj mi spadło do 38 i czuje sie jak nowonarodzony. jade!
Hehe. Ja mam od wczoraj lekko ponad 37 stopni, ale niewiem dokładnie, nie mam termometra. Prycham i kicham. Nie powiem, żebym czuł się jak nowonarodzony.
Czy w domkach będzie ciepło?? Naprawdę interesuje mnie ten temat.
Jesień, kurde, mamy zimną jak na razie.
Roody: 40st i Ty się dziwisz, że Ci timery nie chodzą?!
Splatter: pewnie będzie niewiele cieplej niż na dworze. Biorąc pod uwagę liczbę gwiazdek tego domku. Ale co tam! Trza twardym być a nie miętkim. Przyjedź, ciepłe piwo Ci postawię.
Też jestem chorowity ostatnio, ale biorę farelkę i jadę. Najwyżej nie będę mógł pić alko, jak mi się jakieś tablety przytrafią
Panowie jacyś chorowici jesteście...polecam Preventic extra plus (nie żeby reklama, to naprawdę działa!) za 30 zeta 60 sztuk, olej z wątroby rekina + wyciąg z czosnku, trzeci rok to biorę, zaczynam na jesień po zimie kończę i nie pamiętam kiedy byłem chory lub mocniej przeziębiony. No i łapy myć często.
Roody, dla zapalenia bacika z Tobą to bym pojechał i do Kambodży ale ni moga, nawaliło mi się roboty, weekend szykuje się roboczy...
splatterpunk pisze:
Czy w domkach będzie ciepło?? Naprawdę interesuje mnie ten temat.
Jesień, kurde, mamy zimną jak na razie.
te domki są teoretycznie i z nazwy całoroczne, korzystają z nich np zielone szkoły, zimą mieszkają robotnicy sezonowi itp więc nie powinno być źle. jakaś farelka też się znajdzie (kto może - niech weźmie).
zimno-jesienny piernik to nie pierwszyzna, damy radę!
ps. compa z podziałem na kategorie są już praktycznie przesądzone