Specyfika polskich parties C64 oraz polskiej sceny A.D. 2013

Dział przeznaczony na pogaduszki o naszej wspaniałej scenie.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
wackee
Posty: 1606
Rejestracja: 05 paź 2008, 23:05
Grupa: Arise
Kontakt:

#101 Post autor: wackee »

kmeg pisze:Osobiście, jakbym miał wybierać wypasiony event, po którym krecą się ludzie z zewnątrz a party do jakich przywykłem, to wolę tradycyjne party.
<niemen>
Bo ludzi dobrej woli... jest więcej...
</niemen>
Arise - keeping your eyes wide open since 1991.

Awatar użytkownika
grey/msb
Posty: 72
Rejestracja: 23 lis 2012, 16:23
Grupa: mystic bytes
Kontakt:

#102 Post autor: grey/msb »

Ale kto mówi o ludziach "z zewnątrz"? Nie wiem czy się zrozumieliśmy. SV jest imprezą "invite-only", ale jak ktoś napisze do mnie maila z prośbą o wpisanie na listę to je dostanie - otrzymałem np. maile o treści "Witam, słyszałem o Waszej imprezie. Też miałem kiedyś Atari, bardzo chciałbym przyjechać" <--- czemu nie zaprosić takiej osoby? Na SV nikt nie przychodzi "z ulicy" widząc banner na zewnątrz. Oczywiście możemy pozamykać się w swoich "gettach" (nie mam na myśli Piernika, Wackee, spokojnie) i bawić się wyłącznie w swoim gronie. Później kapcie na nogi i opowiadanie dzieciom jak to stary kiedyś fajnie się bawił. Myślę że jeszcze na to za wcześnie :)

<tlove>
jest super... jest super... więc o co Ci chodzi...
</tlove>

Awatar użytkownika
carrion
Posty: 2329
Rejestracja: 27 lut 2009, 17:38
Kontakt:

#103 Post autor: carrion »

elban pisze:
Grey - zapewne PH ma inny target niz demoscena i jest ogolnie, fajna incjatywa. Akurat cos mi wypadlo w ten weekend, ale chetnie bym poszedl popatrzec jako zwykly widz. I moze bym kogos zabral spoza klimatu na taka impreze. Osobiscie uwazam, ze demoscena jest trudna w odbiorze, za to kompy retro juz mniej.
demoscena jest trudna w odbiorze tylko dla tego że tak chcemy.... pijaństwo i subkulturoy bełkot... na tej Silesii gdzie byli niemcy był też ten 9 latek z pozniania, którmu później wysłałem Finala III (mojego trzumanego od 1990 roku) i XU1541...
my sobie wmawiamy że scena jest hermetyczna, ale nie musi być.... odizolować głupie gadki sebaloza, sudiego i tego trzeciego, kurna nie moge se przypomnieć choć ze mną na X'10 jechał - sorry) i było by OK. poza tym nie zawsze trzeba mówić o piciu i odstraszać innych.... są tacy co nie piją - choć może trundno w to uwierzyć w tym kraju.

kompy mniej - to prawda. na to zawsze można liczyć jak się dobrze na FB i innych gazetach rozgłosi.

i nawiązując do Twojej wypowiedzi - PH dla mnie było najlepszą imprezą na jakiej byłem od 3 lat
c64portal.pl, retronavigator.com

Awatar użytkownika
carrion
Posty: 2329
Rejestracja: 27 lut 2009, 17:38
Kontakt:

#104 Post autor: carrion »

elban pisze: ps. znam kilka osob, ktore za okreslenie mega (swego czasu przynajmniej) modnej i 'och-lal' Burakowskiej przasna miejscowka by sie obrazily albo przynajmniej popatrzyli z gory i z politowaniem. ;)
tak wiem...
też tam bywałem na winie i na sushi... ;) ale tylko prawdziwe słoiki - które są "wanna-be" wielkiego świata" się na to obrażą...
to jest zadupie starej przedwojennej wa-wy a party place PH jeszcze tylko wzmacniało to wyobrażenie... naprawde spartańsko-praskie-sasko,kempowskie klimaty... polubił byś. mi się podobało, choć sala (next time) mogła być większa.

ten hejt na saską... niezamierzony i nie wycelowany ;) lubie ten neighbourhood... odkąd znaczna część ESM tam mieszkała ;)
c64portal.pl, retronavigator.com

Awatar użytkownika
kmeg
Posty: 468
Rejestracja: 08 wrz 2009, 15:33
Grupa: Albion Crew

#105 Post autor: kmeg »

Nie wyraziłem się precyzyjnie. Mówiąc "wypasiony event" nie miałem na myśli SV tylko jakieś imprezy, gdzie przychodza ludzie poogladać sobie stare maszyny i sponsorują impreze scenowcom (o takich "ludziach z zewnątrz" myślałem). Odniosłem się do tego co pisał wcześniej Elban...

Awatar użytkownika
kordiaukis
Posty: 400
Rejestracja: 16 wrz 2008, 20:19
Grupa: aRise

#106 Post autor: kordiaukis »

widze ze sie tu niezle bawicie..

a tak na powaznie to trzeba zrobic ankiete odnosnie terminu nastepnego piernika

wiem ze moze byc ciezko z dopasowaniem terminu zeby wszyscy byli zadowoleni.

Awatar użytkownika
Cobra
Posty: 591
Rejestracja: 13 wrz 2008, 16:13
Grupa: Samar

#107 Post autor: Cobra »

kordiaukis pisze:...a tak na powaznie to trzeba zrobic ankiete odnosnie terminu nastepnego piernika(...).

A po co ankieta?
Bimber mówił, że Piernik będzie wiosną. A i tak zawsze znajdzie się ten niezadowolony.

Moim zdaniem, jak ktoś się wybiera to i tak dojedzie, chyba, że będzie na: ślubie, na porodówce, rodzina z ameryki zrobi najazd, zachoruje na tyle, że tylko łóżeczko w domu go uleczy itp :) :D
Ostatnio zmieniony 21 lis 2013, 23:14 przez Cobra, łącznie zmieniany 1 raz.
8 bit rulez:)

Awatar użytkownika
carrion
Posty: 2329
Rejestracja: 27 lut 2009, 17:38
Kontakt:

#108 Post autor: carrion »

albo nie lubi takich party :)
c64portal.pl, retronavigator.com

Awatar użytkownika
Cobra
Posty: 591
Rejestracja: 13 wrz 2008, 16:13
Grupa: Samar

#109 Post autor: Cobra »

Też się zdarza, uszanujemy to.
8 bit rulez:)

Awatar użytkownika
kenji
Posty: 914
Rejestracja: 06 wrz 2009, 20:58
Grupa: Dream

#110 Post autor: kenji »

Choćbyś się umył, spryskał perfumem.... :twisted:
. : dream : .
Boom!

comankh
Posty: 1622
Rejestracja: 08 wrz 2009, 12:10
Kontakt:

#111 Post autor: comankh »

carrion pisze: demoscena jest trudna w odbiorze tylko dla tego że tak chcemy.... pijaństwo i subkulturoy bełkot...
sorry man, major bs.

dla mniej kumatych jest maxmsp i processing. zauwaz tez ze mappingi na budynkach i tak zwane instalacje to zupelnie inne cele od naszych, tulmankejowych.

comankh
Posty: 1622
Rejestracja: 08 wrz 2009, 12:10
Kontakt:

#112 Post autor: comankh »

wackee pisze: Napisałem, że mam takie marzenie. heheh).
no coz, bedziesz musial poczekac za beda mogly legalnie spożywać.

comankh
Posty: 1622
Rejestracja: 08 wrz 2009, 12:10
Kontakt:

#113 Post autor: comankh »

elban pisze: co do amigowcow - Komancz - dawno nie bylem na imprezie z amigowcami - sa jakies zmiany na plus?
tzn nie wiem o co chodzi z tym bolącym anusem. sie przyjezdza i jest kulturka i jest spozycie, rozmowy, a kierownik z ubikiem wystawiaja produkcje xD

reszta sie dawno skonwertowala na inne platformy (pc czy ps3 jak plastic), choc niekoniecznie ma to zwiazek z produkcjami scenowymi (gamedev i inne bzdety).
Ostatnio zmieniony 23 lis 2013, 03:21 przez comankh, łącznie zmieniany 1 raz.

comankh
Posty: 1622
Rejestracja: 08 wrz 2009, 12:10
Kontakt:

#114 Post autor: comankh »

grey/msb pisze:NAJLEPIEJ SPRZEDAJĄCEMU SIĘ KOMPUTEROWI 8-BITOWEMU WSZECH CZASÓW


wrong. najlepszemu.

Awatar użytkownika
Sebaloz/Lepsi.De
Posty: 3949
Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02

#115 Post autor: Sebaloz/Lepsi.De »

comankh pisze:sie przyjezdza i jest kulturka i jest spozycie
Wlasnie w sobote jest maly meeting w Krakowie :)
__________________________
Socjopatyczna Legia Commodore

elban
Posty: 1603
Rejestracja: 17 wrz 2008, 11:19
Grupa: aRise

#116 Post autor: elban »

komancz - wprost - brak demolki i zouuu meeeeen?
was twenty, is five, my friend...

Awatar użytkownika
Sebaloz/Lepsi.De
Posty: 3949
Rejestracja: 14 wrz 2008, 00:02

#117 Post autor: Sebaloz/Lepsi.De »

Elban, nie badz dzieckiem. Czasy Podkowy Lesnej juz dawno sie skonczyly. Czy Amigowcy ktorzy przyjechali ze mna, zdemolowali cos na Silesii albo SV? Przyjedz na jakies party i zobacz jak jest.
__________________________
Socjopatyczna Legia Commodore

bob_er
Posty: 11
Rejestracja: 08 cze 2013, 11:15
Grupa: mec

#118 Post autor: bob_er »

Nie wiem, czy to byli 'Twoi', ale w sumie największe zamieszanie na SV (w tym roku) to zdaje się amigowcy robili. M.in. incydent z anglikami czy (nazwijmy to) pobrudzenie korytarza.

Awatar użytkownika
Froyd
Posty: 11
Rejestracja: 24 mar 2009, 08:48
Grupa: Amorphis

#119 Post autor: Froyd »

Ciekawa dyskusja :) , pisząc z perspektywy 'uśpionego scenowca' który tylko zagląda od czasu do czasu na to forum, ogląda niektóre nowe dema, taka duza impreza z fajerwerkami miala by sens. Znam pare osob ktore cos tam kiedys robily na C64 i wciaz maja sentyment do tego sprzetu. Nigdy nie byly na scenie i na typowe party nigdy by nie pojechaly. Ale na duza impreze w takiej formule jak Silly Venture.. juz tak, pisze to po zbadaniu dwoch przypadkow ( wiem, malo wiarygodna probka ) ale sadze ze w tej grupie wiekszosc wyrazilaby podobna opinie. Co do mnie, tez bym byl sklonny pojechac, zobaczyc nowe sprzety do komcia, EOD na big screenie, pograc w Enforcer'a na zywych komodorowskich bebechach a nie emulatorze, katem oka lypiac na zgrabne ( oby ) cycki, posłuchac Raberta Yannes'a mowiacego o genezie ukladu SID , a na koniec przeleciec sie helikopterem oklejonym logo Commodore ;)

comankh
Posty: 1622
Rejestracja: 08 wrz 2009, 12:10
Kontakt:

#120 Post autor: comankh »

Elban, trzydziestoparolatkowie i demolka? Co najwyżej szarych komórek.

ODPOWIEDZ