c64scene.pl

Niestety nie wiem co się stało, nie mam dźwięku w C64 tylko jakieś burczenie.
Sprawdzałem na kablu antenowym i na tym drugim ale wszędzie to samo.
Wcześniej było tak że dźwięk był co prawda, ale gdy się przygłośniło to było słychać burczenie.
Czy to możliwe że siadł SID?
Stało się to po tym jak zainstalowałem sobie sd2iec w środku.

BigZ25 pisze: Czy to możliwe że siadł SID?

Bardzo możliwe.

@wegi masz chyba racje bo jak wyciąłem SID'a z płyty to było takie same buczenie.
I mam pytanie, jakiego SID'a kupić 6581 czy 8580? Mój SID (który się spalił) to 8580 (konkretnie 8580R5)

BigZ25 pisze:@wegi masz chyba racje bo jak wyciąłem SID'a z płyty to było takie same buczenie.
I mam pytanie, jakiego SID'a kupić 6581 czy 8580? Mój SID (który się spalił) to 8580 (konkretnie 8580R5)

MUSISZ kupić 8580, stary SID był na inne napięcie (tzn. samego nie kupisz raczej - tylko z C64)

Ja jakiś czas temu sprzedawałem 2 sztuki 8580 w komplecie, bo myślałem, że mam nadmiar, ale jak teraz poskładałem do kupy wszystkie C=64 jakie miałem rozkręcone i sprawdziłem pozostałe mi SIDy to się okazało że sprzedałem o jednego za dużo

PS. Sprzedaj Isildurowi ten uszkodzony chip - on na to spokojnie jeszcze napisze muzykę, taką jak w Dream Travel - https://www.youtube.com/watch?v=WQbWmIPtnsA

Nie ja robiłem muzykę do Dream Travel.
Chociaż wersja chyba do 60-70% była rzeczywiście moja
Chyba nawet gdzieś mam ten build Skull'a.

Czyli w tym demie naprawdę brał udział muzyk, a te dźwięki to nie są dane graficzne puszczone przez spalonego SID'a ?

BigZ25, zanim cokolwiek zaczniesz kupować, sprawdz sobie najpierw zasilacz, czy daje napięcie potrzebne do pracy Sid'a.

@SuperNoise powiedz mi jak to sprawdzić.

Chyba coś nie tak z tym zasilaczem bo kupiłem drugiego C64 na części i jak go podpoiłem do mojego zasilacza i uruchomiłem to też nie było dzwięku

Powiem jeszcze tyle że magnetofon też przestał działać

W takim razie podepnij inny zasilacz na probe i sprawdz.

Weź miernik i sprawdź napięcie pomiędzy pinami 7 a 6 na wtyczce zasilacza (skrajne piny na obu końcach). Pamiętaj, że na tych pinach jest napięcie zmienne (AC) wiec ustaw odpowiednio sobie miernik. Napięcie powinno być w okolicach 9V-10V. Bez tego SID nie ruszy.

kmeg pisze:wiec ustaw odpowiednio sobie miernik.

Pozdrowienia od Wiesława Miernika
https://www.youtube.com/watch?v=xVXEYS927Mk

No tak, i trzeba uważać, żeby trzymając wtyczkę nie dotknąć pinami jakiejś uziemionej części mieszkania/domu i trzeba pamiętać aby za pomocą sondy pomiarowej nie zewrzeć dwóch pinów wtyczki i trzeba pamiętać, że pomiar napięcia zmiennego na mierniku się inaczej ustawia niż pomiar napięcia stałego bo pomylenie tego zepsuje miernik i trzeba uważać żeby ustawić zawsze znacznie większy zakres pomiarowy na początku, niż się mierzy aby czasami nie spalić miernika i trzeba uważać.... i trzeba uważać...

Naprawdę, dla kolegi, który zadaje podstawowe pytania, może lepiej będzie jak podłączy po prostu inny zasilacz do komputera

SuperNoise pisze:No tak, i trzeba uważać, żeby trzymając wtyczkę nie dotknąć pinami jakiejś uziemionej części mieszkania/domu i trzeba pamiętać aby za pomocą sondy pomiarowej nie zewrzeć dwóch pinów wtyczki i trzeba pamiętać, że pomiar napięcia zmiennego na mierniku się inaczej ustawia niż pomiar napięcia stałego bo pomylenie tego zepsuje miernik i trzeba uważać żeby ustawić zawsze znacznie większy zakres pomiarowy na początku, niż się mierzy aby czasami nie spalić miernika i trzeba uważać.... i trzeba uważać...

Naprawdę, dla kolegi, który zadaje podstawowe pytania, może lepiej będzie jak podłączy po prostu inny zasilacz do komputera

Bez przesady, każdy był kiedyś zielony. Miernik to podstawa i jest zdecydowanie tańszy niż upalony C64 po podłączeniu do zasilacza - no chyba, że ktoś ma stertę C64 kupionych w czasach po 5zł... Zawsze można kupić sobie tanie gniazdo DIN, dolutować 4 kabelki i na takim zestawie jest łatwiej mierzyć napięcie. Oryginalne zasilacze do C64 to był straszny szajs (z wyjątkiem tych dodawanych do REU) więc lepiej używać miernika.

kmeg pisze:Miernik to podstawa

Trudno sie z tym nie zgodzic. Wiesław Miernik jest z miasta w ktorym kiedys mialo byc komodorowskie party. Polecam tworczosc po kilku glebszych

Miernik to oczywiście podstawa o ile człowiek wie co robi a nie robi co wie.