Nie pamietam tytulu gry - help
: 16 lip 2012, 14:45
Rzecz sie dziala chyba w jakims kosmosie czy cos. Legendy nie pamietam, pamietam gameplay.
pole gry to byl jakies wieloscian (chyba kwadrat). Bedac na obrzezach (krawedziach) wieloscianu zawsze byles bezpieczny. W srodku lataly rozne gowna. Kontakt z gownem w srodku wieloscianu (poza krawedzia) rowna sie strata zycia.
Aby przejsc kolejny level naleza 'zabrac' okreslony procent powierzchni wieloscianu. Aby tego dokonac nalezalo "wejsc" do srodka i dotrzec niedotknietym do innej krawdzi. Idac przez srodek zostawiales slad - jezeli latajace w srodku gowno dotyka sladu - rowniez tracisz zycie. Jezeli dojdziesz do innej krawdzi bezpiepiecznie, pole gry zmiejsza sie o czesc ktora 'odkroiles' swoim sladem.
Jak sie ta gra nazywala?
pole gry to byl jakies wieloscian (chyba kwadrat). Bedac na obrzezach (krawedziach) wieloscianu zawsze byles bezpieczny. W srodku lataly rozne gowna. Kontakt z gownem w srodku wieloscianu (poza krawedzia) rowna sie strata zycia.
Aby przejsc kolejny level naleza 'zabrac' okreslony procent powierzchni wieloscianu. Aby tego dokonac nalezalo "wejsc" do srodka i dotrzec niedotknietym do innej krawdzi. Idac przez srodek zostawiales slad - jezeli latajace w srodku gowno dotyka sladu - rowniez tracisz zycie. Jezeli dojdziesz do innej krawdzi bezpiepiecznie, pole gry zmiejsza sie o czesc ktora 'odkroiles' swoim sladem.
Jak sie ta gra nazywala?